Tworzysz tekst, który chcesz w profesjonalny sposób przygotować do publikacji – wiesz, że w tym celu potrzebujesz wsparcia redaktora lub korektora (którego dla ułatwienia w całym artykule będę nazywać po prostu korektorem). Być może zastanawiasz się, kiedy zgłosić się do takiej osoby – jeszcze w trakcie pisania czy gdy tekst jest już gotowy? W tym artykule podpowiadam, kiedy zacząć szukać korektora dla swojego tekstu.
Kiedy zacząć szukać korektora?
Nie zgłaszaj się ze swoim tekstem do korekty w ostatniej chwili… Ale nie rób też tego za szybko – kiedy projekt istnieje tylko w Twojej głowie. Kiedy więc zacząć szukać korektora?
Nie za późno!
Jeśli zamierzasz zgłosić się do redakcji lub korekty, pamiętaj, że osoba pracująca nad tekstem ma również inne projekty – może się okazać, że będzie mogła się zająć Twoimi materiałami dopiero za kilka tygodni.
Praca korektora – wnikliwe czytanie – w zależności od objętości tekstu i zakresu działań może trwać kilka dni lub nawet miesiąc (sprawdź, co wpływa na czas wykonania korekty). Do tego trzeba liczyć dodatkowy czas na ustalenia z autorem i rewizje, czyli weryfikację nowych wersji. Tekst może być przesyłany między zaangażowanymi osobami kilkukrotnie.
Nie zgłaszaj się więc do korekty „na gorąco” po ogłoszeniu, że produkt wejdzie do sprzedaży w przyszłym tygodniu. Lepiej przesunąć datę premiery, ale upewnić się, że całość jest przygotowana w profesjonalny sposób. Tym bardziej że w przypadku pracy w trybie ekspresowym stawka cenowa będzie wyższa niż standardowa.
Poza tym musisz wziąć pod uwagę wszystkie etapy składające się na przygotowanie tekstu do publikacji. Pamiętaj o odpowiedniej kolejności działań:
- najpierw należy przygotować tekst pod względem językowym (redakcja / korekta językowa),
- następnie opracować go graficznie (skład),
- a na końcu sprawdzić go pod kątem edytorskim (korekta po składzie).
Nie zgłaszaj się więc do korektora dopiero w momencie, gdy tekst został już opracowany graficznie, a nie przeszedł wcześniej etapu redakcji. Często okazuje się wtedy, że trzeba wprowadzać dużo zmian językowych, które wpływają na to, jak tekst się układa. W praktyce oznacza to, że mogą wystąpić przesunięcia między stronami itp. i trzeba tekst układać na nowo – a to dodatkowa, niepotrzebna praca dla składacza. Przez to znowu mogą wystąpić opóźnienia!
Nie za wcześnie!
Nie zgłaszaj się do korekty, jeśli jesteś na początkowym etapie pracy nad tekstem i nie masz pojęcia, co z niego ostatecznie wyjdzie – jaka będzie długość, czy zamieścisz dodatkowe elementy, np. infografiki. Te czynniki wpływają na cenę usługi i czas realizacji.
W tym momencie nie ma sensu deklarować, że prześlesz tekst do sprawdzenia w danym terminie, bo potem może się okazać, że nie udało Ci się go dokończyć i będziesz przesuwać termin korekty. Szanuj harmonogram korektora, który w tym czasie mógłby zająć się tekstem kogoś innego.
I jeszcze jedna sprawa: kiedy nadejdzie termin i tekst nie będzie w pełni gotowy, może Cię kusić, aby przesyłać go do sprawdzenia w częściach… To też nie jest idealne rozwiązanie, bo podczas korekty trzeba patrzeć na całość tekstu i go ujednolicać (np. formę wstępów do rozdziałów, sposób zwracania się do odbiorcy i stosowane skróty, a w beletrystyce – nazwisko czy kolor oczu bohatera).
Dlatego jeśli zależy Ci na zaklepaniu terminu u konkretnego korektora, możesz zgłosić się z większym wyprzedzeniem i zapowiedzieć, że planujesz oddać mu tekst do korekty (podaj orientacyjny termin, np. za trzy miesiące). Możecie wtedy wstępnie dogadać się co do współpracy, ale bez ustalania konkretnych terminów czy wyceny. Dzięki temu wybrana osoba będzie miała w pamięci Twój projekt, a jednocześnie będzie mogła przyjmować inne zlecenia.
Gdy będziesz już kończyć pisanie i będziesz w stanie określić całkowitą objętość tekstu, zgłoś się do korektora, aby potwierdzić szczegóły. Możesz też wtedy ustalić wszystkie dalsze etapy, np. termin przekazania tekstu do składu czy planowaną datę publikacji (z uwzględnieniem zapasu na ewentualne przesunięcia).
Rezerwacja terminu u korektora
Kiedy więc jest najlepszy moment, aby znaleźć korektora? Zabierz się do tego na końcowym etapie pracy nad tekstem, gdy nie zamierzasz wprowadzać większych zmian i wiesz, jaką objętość będzie mieć finalny materiał. To pozwoli korektorowi przygotować precyzyjną ofertę obejmującą cenę i czas realizacji, a Tobie – jeśli kontaktujesz się z kilkoma osobami – na spokojnie wybrać osobę, której chcesz powierzyć tekst. Sprawdź, co napisać do korektora w pierwszej wiadomości.
Dzięki temu, że ustalisz szczegóły z korektorem z odpowiednim wyprzedzeniem, zarezerwuje on w kalendarzu czas na Twój projekt. Ułożenie harmonogramu umożliwia korektorowi skupienie się na jednym tekście, a tym samym jego jak najlepsze dopracowanie. Poza tym to pozwoli Ci zaplanować dalsze etapy: przekazanie tekstu do składu, datę premiery.
Pamiętaj, że korekta obejmuje kilka etapów: przed składem (korektę językową) i po (korektę edytorską). Jeżeli chcesz, aby tymi etapami zajęły się dwie różne osoby (taka praktyka dotyczy zazwyczaj książek i obszernych publikacji), w momencie pierwszego kontaktu dopytaj, z czym może pomóc dana osoba.
Kiedy zgłosić się do korektora – podsumowanie
- Napisz do korektora z wyprzedzeniem – najlepiej wtedy, gdy wprowadzasz w tekście ostatnie poprawki autorskie.
- Na spokojnie zaplanuj kolejne etapy przygotowujące tekst do publikacji: korektę językową (redakcję), skład, korektę po składzie.
- Nie szukaj korektora kilka dni przed ogłoszoną premierą, bo będzie to za mało czasu, aby opracować tekst z należytą starannością.
- Nie zgłaszaj się do korekty, gdy dopiero tworzysz tekst i jeszcze nie wiesz, kiedy będzie gotowy do sprawdzenia.
Czy to już ten moment, gdy szukasz korektora? Napisz do mnie – chętnie zaplanuję naszą współpracę!